To taka namiastka listków, bo zaledwie kilka a już taki sznur robi wrażenie.
Warto wspomnieć, przy tej okazji jak wspaniałe kompozycje można stworzyć
z kwiatów, liści, łodyg a na nich jeszcze motylki czy biedronki i wszystko
z koralików. Oczywiście do tego potrzebna wyobraźnia i umiejętności.
Z listkami nie było większego problemu (poza czasem, którego moc pochłaniają) dlatego, że skorzystałam z Tutorialu russian-leaf blogerki "Jolinki" naprawdę fajny i bardzo czytelny. Gorzej było z łączeniem listków, myślę, że następnym razem pójdzie lepiej ale ten kolejny raz to chyba szybko nie nastapi, muszę odpocząć od listków.
Podziwiam i pozdrawiam te kobitki, które tworzą bardziej zaawansowane prace, ponieważ wiem ile czasu i zaangażowania trzeba w to włożyć :)